Magura zdobyta przez Marcina Wronę.

Najmłodszy w stawce GSMP 2016 zawodnik po raz kolejny spisał się na medal. Tym razem w drugim tegorocznym występie, po GSMP Załuż, na trasie 3 Wyścigu Górskiego Magura Małastowska Marcin pojawił się dwukrotnie na drugim placu w klasie A-2000, jednak co najważniejsze po raz pierwszy zapunktował trzecim miejscem w klasyfikacji generalnej grupy A, stając na najniższym stopniu podium.

 

Marcin Wrona: Powiem szczerze, że na Magurze plan wykonany został w 120%. Niestety jedynym, którego nie mogłem dogonić był Szołek, mimo tego tempo było bardzo dobre. Magura po tym weekendzie to jedna z moich ulubionych tras. Skupiam się na klasie A-2000, gdzie idzie mi jak na drugi sezon startów przyzwoicie tym bardziej, że auto pozostało w spec. N. Pogoda w miniony weekend dała się we znaki. Miałem 70 stopni w aucie, a jazda 2 minuty po trasie i oczekiwanie na start to najdłuższe kilkanaście minut w pełnym umundurowaniu wyścigowym, które było dla mnie wyzwaniem. Ja jednak lubię takie warunki. Na trasie szybko zapomina się o niedogodnościach kiedy trzeba jechać naprawdę szybko. Udało mi się w niedzielę zdobyć wyjątkową nagrodę z rąk samego Macieja Wisławskiego, który wręczył mi książkę pt. "Wielkie Ściganie" M. Rutkowskiego ze specjalną dedykacją, która będzie przesłaniem w mojej karierze chyba na całe życie. Takie gesty mocno dopingują i motywują. Dziękuję wszystkim kibicom z Magury oraz moim sponsorom: KOMA Transport Spedycja, , Farutex, ABC Prawo Jazdy, MaxLift, Termar, Rzeszów Stolica Innowacji, La Grotta, BodyShock Rzeszów oraz TVP 3 Rzeszów, które zostało moim patronem medialnym. Do grona partnerów dołączają Momenti Italiani i Restauracje Kaktus.