GSMP.pl - Portal o wyścigach górskich w Polsce i na Świecie

Przed zawodnikami i kibicami wielki finał Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2024. Rola weekendu, który zamknie rywalizację w krajowym czempionacie, po raz drugi przypadła Wyścigowi Szczawne Kulaszne (6-8 września). Maciej Hawro jest w gronie tych zawodników, którzy w dwóch ostatnich rundach walczą o podium. Kierowca z Łańcuta w swoim debiutanckim sezonie w wyścigach górskich, cały czas ma szanse na awans do czołowej trójki, ale w najbliższą sobotę i niedzielę musi walczyć o każdy pojedynczy punkt. Aktualnie czwarty w Klasie 5A, traci ich cztery do swojego głównego rywala. W stawce samochodów z napędem na przednią oś ta różnica to 10 „oczek”, ale w puli do zdobycia pozostaje ich jeszcze 20 – a więc ostatecznie rozstrzygnięcie jest jeszcze otwartą kwestią.

W kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski przyszła pora na finałowy pojedynek sezonu 2024. Drugi rok z rzędu zawodnicy zakończą rywalizację w Bieszczadach – podczas drugiej edycji Wyścigu Górskiego Szczawne – Kulaszne. Do 13. i 14. rundy GSMP 2024 zaplanowanych na 7 i 8 września przygotowuje się również Martyna Serafin. Młoda zawodniczka z Tychów aktualnie jest trzecia w punktacji Klasy 5C i ma szanse by wynikiem na podium zakończyć swój drugi rok startów. 

Przełom lipca i sierpnia to zdecydowanie najbardziej intensywny czas w kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2024. W okresie niewiele dłuższym niż tydzień polscy kierowcy w walce o punkty musza się mierzyć z dwiema najtrudniejszymi technicznie trasami GSMP. Na taki status bez wątpienia zasługują nasza Przełęcz pod Ostrą (26-28 lipca 2024) oraz kręta i stroma droga biegnąca na szczyt Jankov w słowackich Banovcach (2-4 sierpnia 2024).

Nadszedł jeden z najważniejszych weekendów wyścigowych Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Przez dwa najbliższe dni 27 i 28 lipca najważniejszym punktem na motorsportowej mapie Polski będzie trasa biegnąca ze Starej Wsi na szczyt Przełęczy pod Ostrą. 15. Wyścig Limanowa będzie też historycznym momentem w sportowym dorobku wyścigowej rodziny z Wieliczki. Po raz pierwszy w ramach jednej imprezy barwy Kluza Racing Team reprezentować będzie aż trzech zawodników – na czele z urzędującym mistrzem Polski w wyścigach górskich.

Czy można w Polsce połączyć góry i morze? Zawodnikom Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski ta sztuka z powodzeniem udaje się już od trzech dekad. W tym sezonie, do grona kierowców, którzy zmierzą się z wyścigową trasą w Trójmieście, dołącza także Maciej Hawro, za kierownicą Hondy Integra K24. Zaplanowana na najbliższy weekend 27 edycja Grand Prix Sopot – Gdynia (12-14 lipca) stanowi, siódmą i ósmą rundę, na 14 zaplanowanych w kalendarzu 2024 roku.

Panie i Panowie, jesteście gotowi na wyścigowe deja vu? W ten weekend do stawki Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski do stawki zawodników dołącza Gabriel Głazowski. Podobnie, jak w sezonie 2023, stanie się to właśnie na linii startu Wyścigu Górskiego Magura Małastowska - którego 11. edycja rozpoczyna się w ten weekend (21-23 czerwca 2024). Charakterystyczny pseudonim „Fryzjer” będą mogli znów zobaczyć na przedniej szybie Volswagena Golfa V (z groźnie brzmiącym dopiskiem R-TDI). Nie inaczej! Gabriel Głazowski, wraca by kontynuować projekt wyścigów górskich napędzanych silnikiem diesla.

Jedenasty raz w historii, organizatorzy Wyścigu Górskiego Magura Małastowska zapraszają krajową czołówkę „górali” do zmierzenia się z wyścigową trasą w Beskidzie Niskim. Lista zgłoszeń do piątej i szóstej rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski liczy 61 zawodników, wśród których znalazł się także Maciej Hawro. Przed reprezentantem Łańcuta stoi sportowe wyzwanie na nowej trasie, ale jednocześnie szansa na kolejny w tym roku cenny wynik. Zwycięstwem w klasie 5A, w sobotniej części Wyścigu Prządki, Maciej Hawro potwierdził, że coraz pewniej czuje się za kierownicą wyścigowej Hondy Integra K24, a sam zawodnik nie kryje wysokich aspiracji przed debiutem w Magurze Małastowskiej.

Do historii przeszła 21. edycja Wyścigu Górskiego Prządki – rozgrywana jako trzecia i czwarta runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Miniony weekend w Korczynie (24-26 maja) był widowiskowym sportowym wydarzeniem, ale w szczególności to Maciejowi Hawro zgotował pełne spektrum wrażeń. Zawodnik z Łańcuta stanął do rywalizacji w stawce samochodów z napędem na przednią oś i w klasie 5A – co oznaczało łącznie pojedynek z aż 34 kierowcami.

35 kierowców w samochodach z napędem na przednią oś – w tak mocno obsadzonej stawce, w drugi wyścigowy weekend o punkty powalczy Maciej Hawro. Zawodnik z Rzeszowa, na inaugurację sezonu w Kielcach dwukrotnie otarł się o podium klasyfikacji FWD. Trzy tygodnie później (pomiędzy 25 i 26 maja) przyszła pora na kolejne sportowe wyzwanie i to na jednej z najbardziej widowiskowych tras w polskich wyścigów górskich. 21. Wyścig Górski Prządki z bazą w Korczynie to impreza oddalona niewiele ponad 50 km od Rzeszowa, dlatego Maciej Hawro traktuje ten start jako swój domowy i mocno liczy na wsparcie przyjaciół i regionalnych kibiców.

Grzegorz Kluza będzie jedynym reprezentantem Kluza Racing Team, który stanie w najbliższy weekend do rywalizacji w 21. Wyścigu Górskim Prządki (24-26 maja) – trzeciej i czwartej rundzie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Czwarty w punktacji klasy 5B po inauguracji sezonu na Torze Kielce, - gdzie co ciekawe, rywalizował między innymi z własną córką Natalią – teraz celuje w zwycięstwo. Zadanie, które z powodzeniem zrealizował w zeszłorocznej edycji imprezy, teraz jest kluczowe, by wrócić do pojedynku o obronę tytułu mistrza Polski. Strata do podium to po dwóch rundach 3 punkty.

Rozpoczyna się 15 rok aktywności Kluza Racing Team w cyklu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Zespół z Wieliczki, który w sezonie 2023 sięgnął łącznie po 12 wygranych rund i podwójne mistrzostwo Polski – włącza się do sportowej rywalizacji także w 2024 roku. Będzie to jednak szczególne otwarcie i to nie tylko ze względu na miejsce, w których zaplanowano dwie pierwsze rundy. Jeszcze przed publikacją oficjalnej listy do Wyścig Górski Tor Kielce, Waldemar Kluza potwierdził, że nie ma w planach bronić tytułu w klasyfikacji generalnej. Przede wszystkim skupia się na kartingu i rozwoju kariery Alana, ale zaznaczył, że może pojawi się w stawce jednego z wyścigów.

Maciej Hawro ma w swoim sportowym dorobku tytuły mistrzowskie i ponad 50 startów w rajdach samochodowych, ale w sezonie 2024 przenosi się na dłużej na trasy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Wyścig Górski Tor Kielce i pierwszy start, z siedmiu weekendów wyścigowych sezonu 2024, oficjalnie rozpocznie się 3 maja, na torze w Miedzianej Górze. Kierowca z Podkarpacia, w swoim oficjalnym debiucie w nowym samochodzie, stoi przed niepowtarzalną szansą, by pokazać polskim kibicom sposób, jak można przy jednej okazji połączyć rajdy samochodowe i wyścigi płaskie z wyścigami górskimi.

Pierwszy weekend wyścigowy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski odkrył wszystkie karty. Już tylko godziny dzielą nas od oficjalnego rozpoczęcia Wyścigu Górskiego Tor Kielce, zaplanowanego w dniach 2-4 maja 2024. Dla Martyny Serafin, razem z pierwszym piątkowym podjazdem wystartuje drugi pełny sezon w wyścigach górskich. To kolejny, ważny etap w rozwoju sportowej kariery i kontynuacji rodzinny tradycji Serafin Racing Team. Młoda zawodniczka z Tychów, która zaledwie kilka dni temu skończyła 18 lat, przede wszystkim stawia za cel zbieranie doświadczeń (których w debiucie na Torze Kielce na pewno nie zabraknie), ale jednocześnie broni tytuł mistrza Polski w Klasie 5C.

Sezon wyścigowy 2024 zapowiada się niezwykle emocjonująco dla fanów polskiego motorsportu, zwłaszcza tych zafascynowanych historią motoryzacji. Powrót Wojciecha Myszkiera, znanego w środowisku jako "Mysza", do rywalizacji o mistrzostwo Polski samochodów historycznych, wzbudza ogromne zainteresowanie nie tylko ze względu na jego doświadczenie i umiejętności za kierownicą, ale także dzięki nowemu partnerstwu z firmą Kode. 

Nowy sezon to zawsze nowe twarze w zespole. Z wielką przyjemnością powitaliśmy na naszym pokładzie Macieja Hawro. Jest to bardzo szybki i utalentowany zawodnik. Bardziej znany z rajdów samochodowych, ale w rodzinie wyścigów górskich każdy jest mile widziany, a to również cieszy, że kierowcy z innych dyscyplin chcą spróbować się w górskich zmaganiach. Po rozmowach i ustaleniu planu na nadchodzący sezon Maciej wybrał Honde Integre K24.