BorgWarner Racing Team po Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza w Wieliczce

Już po raz jedenasty w Wieliczce rozegrany został Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Zawody te, mające upamiętnić wielkich rajdowych mistrzów zgromadziły na starcie ponad 30 załóg, w sumie z zawodnikami kategorii historycznej wystartowało ponad 60 samochodów. W licznej stawce, w której nie zabrakło rajdowych i wyścigowych mistrzów Polski nie zabrakło reprezentantów BorgWarner Racing Team’u w składzie Szymon Piękoś – Łukasz Krasowski (Mitsubishi Lancer Evo 8) oraz Karol Krupa – Wojciech Witkowski (Mitsubishi Lancer Evo 9). Krośnianie pokazali się w Wieliczce w bardzo dobrej strony, dojeżdżając do mety na odpowiednio szóstej i siódmej pozycji w klasyfikacji generalnej.
Szymon Piękoś: Powrót na pokład rajdówki po zimowej przerwie okazał się dla naszej załogi bardzo udany. Biorąc pod uwagę możliwości sprzętowe na tle rywali trudno było oczekiwać, że uda nam się włączyć do walki o zwycięstwo. Mimo to z odcinka na odcinek rozkręcaliśmy się, notując coraz lepsze czasy i nie popełniając większych błędów ukończyliśmy pierwszy dzień na siódmej pozycji ex aequo z Karolem i Wojtkiem. Niemal bratobójcza walka z zespołowymi kolegami trwała aż do ostatniego oesu, na którym udało się wykręcić doskonały, trzeci czas w klasyfikacji generalnej i awansować na szóste miejsce. Do podium zabrakło niewiele, więc jesteśmy z występu w Wieliczce bardzo zadowoleni.
Karol Krupa: Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza był tak naprawdę pierwszym występem za kierownicą Lancera w rajdowych warunkach. Rok temu awaria pokonała nas już na pierwszych kilometrach, więc liczyliśmy, że tym razem uda się „odczarować” Wieliczkę i pokazać się z dobrej strony, mimo faktu, że dysponowaliśmy jednym z najsłabszych czteronapędowych samochodów w stawce, a długie proste na odcinkach specjalnych jeszcze bardziej premiowały moc silników. Udawało się to jednak bardzo dobrze, o czym świadczą oesowe rezultaty w czołowej piątce, ale szanse na jeszcze lepszy wynik przekreśliła awaria układu hamulcowego na ostatnich „Brzegach”, gdzie straciliśmy mnóstwo czasu. Finalnie uplasowaliśmy się na siódmym miejscu w „generalce”, tuż za zespołowymi kolegami.
Klasyfikacja generalna 2. Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza:
Poz |
Nr |
Kierowca |
Samochód |
|
Czas |
Różnica |
1 |
2 |
Nivette Filip |
Ford Fiesta |
|
25:22.80 |
0.00.0 |
2 |
10 |
Ratajczyk Michał |
Mitsubishi Lancer Evo X |
|
25:42.00 |
19.20 |
3 |
7 |
Brzeziński Jakub |
Skoda Fabia R5 |
|
25:43.90 |
21.10 |
4 |
6 |
Ostrowski Piotr |
Mitsubishi Lancer Evo VIII |
|
25:44.90 |
22.10 |
5 |
9 |
Szepieniec Andrzej |
Mitsubishi Lancer |
|
25:52.20 |
29.40 |
6 |
14 |
Piękoś Szymon |
Mitsubishi Lancer Evo VIII |
|
25:59.70 |
36.90 |
7 |
12 |
Krupa Karol |
Mitsubishi Lancer Evo IX |
|
26:15.40 |
52.60 |
8 |
17 |
Terlikowski Kacper |
Mitsubishi Lancer Evo X |
|
26:37.40 |
01:14.60 |
9 |
4 |
Protasov Yurij |
Ford Fiesta Proto |
|
26:44.00 |
01:21.20 |
10 |
1 |
Kluza Waldemar |
Ford Fiesta |
|
26:55.30 |
01:32.50 |
Głównym sponsorem zespołu jest BorgWarner. Za obsługę techniczną samochodów odpowiadają Custom Technology, a patronat medialny sprawują TVP3 Rzeszów oraz portal Krosno112.pl. Szczegółowe informacje o startach zespołu można uzyskać na profilu www.facebook.com/BorgWarnerRacingTeam.