Michał Ratajczyk najszybszym z Polaków
Słowacki wyścig na Jankov Vrsok to jedyne rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski (numer 7 i 8), rozgrywane za granicą, przy okazji eliminacji FIA CEZ ( Mistrzostwa Europy FIA Strefy Centralnej) i Mistrzostw Słowacji.
Na starcie pojawiło się 108 kierowców z Polski, Słowacji, Czech i Austrii, w tym prawie wszyscy liderzy klasyfikacji generalnej GSMP: Waldemar Kluza (Skoda Fabia S 2000), Michał Ratajczyk , Igor Drotar (Skoda Fabia RS DTRi) czy Szymon Łukaszczyk (Mitsubishi Lancer Evo V);
Pierwszy sobotni podjazd treningowy kilkakrotnie przerywano po niegroźnych kolizjach. W odróżnieniu od polskich wyścigów organizator podjął decyzję o dzieleniu podjazdu: po pojawieniu się na mecie ostatniego auta z grupy A, zawodników sprowadzano do Parku Serwisowego; przy panujących na Słowacji tropikalnych upałach to na pewno szczęśliwa decyzja; kierowcy na szczycie Jankovego Vrhu nie musieli w kombinezonach w pełnym słońcu czekać na koniec stawki.
W pierwszym podjeździe treningowym najszybszym kierowcą okazał się Michał Ratajczyk, wyprzedzając Drotara i jadącego Skodą Fabią Véroslava Cvrčka.
Drugi trening to znakomita jazda Drotara, który pobił należący do Jozefa Beresa Jr rekord trasy z 2015 o 1:291. Obecnie wynosi on 1:49,999. Słowacki kierowca przejechał trasę ze średnią prędkością 121 km/h.
Za Drotarem na liście wyników pojawili się Cvrček, Łukaszczyk, Ratajczyk i Kluza.
W pierwszym podjeździe wyścigowym 7 Rundy GSMP kibice obejrzeli pasjonująca walkę w Grupie A pomiędzy Robertem Sługockim i Szymonem Piękosiem. Ten ostatni pojechał szybciej od konkurenta o ok. pół sekundy, co zapowiadało ostrą rywalizację w drugim podjeździe wyścigowym. Identyczna sytuacja miała miejsce w Grupie N, gdzie konkurują Łukasz Kabaciński i szybszy podczas podjazdu Peter Jurena ( SVK). Drotar niedługo cieszył się swoim rekordem: w podjeździe najszybszy był Véroslav Cvrček, który popisał się rekordowym wynikiem 1:48,574. Drotar był drugi, na dalszych miejscach uplasowali się Ratajczyk, Kluza i Łukaszczyk.
Drugi podjazd rozstrzygnął wyniki w grupach A i N; w rywalizacji lepsi okazali się Piękoś i Jurena. Po awarii Gabrilela Kubita nastąpiła dość długa przerwa, związana z koniecznością zwiezienia auta w okolice startu i utylizacji oleju na trasie. Po wznowieniu podjazdu na trase ruszyła czołówka. Znów najszybszy okazał się Cvrček, wyprzedzając Drotara, Ratajczyka, Łukaszczyka i Kluzę, który był wolniejszy od popularnego „Bubu” zaledwie o dwie dziesiąte sekundy!.
Ostateczna klasyfikacja sobotniego wyścigu:
- Véroslav Cvrček 3:37,735
- Igor Drotar 3:38,772
- Michał Ratajczyk 3:41,684
- Szymon Łukaszczyk 3:44,504
- Waldemar Kluza 3:44,765
Tradycyjnie już wśród aut GSMP Historycznych wygrał Wojciech Koczeski ( Subaru Legacy), który dominuje w sezonie 2018.
Kolejna odsłona wyścigu Autopola Jankov Vrsok 2018 jutro o godz. 8.00