Boczek – ponownie w IHCC w Jahodnej

Po wielkim sukcesie w Załużu, gdzie jeżdżący pod pseudonimem Boczek zawodnik zespołu 4Turbo stanął na 3 stopniu podium w międzynarodowej rundzie FIA International Hill Climb Challenge przyszedł czas na podbój Słowacji. Już w najbliższy weekend 114 zawodników stanie starcie Moris Cup Jahodna. Zawody rozegrane zostaną w ramach 3 i 4 rundy GSMP, ale Polscy zawodnicy walczyć będą również o inne trofea z plejadą europejskich kierowców wyścigów górskich.
Boczek:
Kolejny tydzień wyścigowy bez wytchnienia. Tym razem jedziemy w Jahodnej na Słowacji, gdzie startowałem tylko 1 raz. Nie znam tej trasy na tyle dobrze, żeby walczyć jak w Załużu, jednak nie poddam się szybko. Liczę na jazdę bez błędów w międzynarodowej stawce 114 zawodników. Moris Cup to jedne z najszybszych zawodów w sezonie. Trasa jest szeroka na dole, a u góry wąska i w dodatku w lesie. Oglądam właśnie onboardy z tej części i uczę się toru jazdy. W Załużu udało się stanąć na 3 stopniu podium w rundzie IHCC, która też odbywać się będzie w Jahodnej. Nie mogę pozwolić sobie na szaleńczą jazdę. Dla mnie plan jest prosty poprawić swój czas z ostatniego wyścigu w tym miejscu. Zapraszam kibiców z Polski. Chciałem podziękować tym z Załuża. Życzę sobie co wyścig takiego dopingu jaki zgotowaliście nam podczas Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego.