Już niewiele ponad tydzień dzieli nas od rozegrania 9. i 10. rundy sezonu 2017. W Trójmieście odbędzie się jedna z najbardziej niezwykłych imprez w całym kalendarzu – Grand Prix Sopot – Gdynia. Historia tego wyścigu sięga jeszcze lat 90-tych, a zawody organizowane przez Automobilklub Orski doczekały się pięknej, jubileuszowej edycji.
Niedzielna rywalizacja na trasie z Uhrovec do Jankov Vrsok zakończyła się identycznym wynikiem, jak w sobotę. Ponownie najlepszy czas należał do kierowcy formuły Tatuus PY012. Słowak podzielił się wygranymi na podjazdach wyścigowych z Igorem Drotarem. Kierowca skody finalnie był drugi (+2,186 s.), ale wygrał dzisiejsze zmagania w stawce samochodów z nadwoziem zamkniętym. Do zwycięstwa wśród „dachów” pretendowało trzech zawodników: Drotar, Kluza i Dubai. Ostatecznie kierowca Skody Fabia R5 pokonał Kluzę (Skoda Fabia S2000) o 1,099 sekundy i Dubaia (Mitsubishi Lancer Berg Monster) o 2,149 s. Kolejne miejsca w klasyfikacji Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski znaleźli się Mariusz Stec (Ford Fiesta Proto Stecmotorsport), Roman Baran (Mitsubishi Lancer Evo) i zwycięzca Grupy A Grzegorz Kozioł (Mitsubishi Lancer Evo). Krakowianin sięgnął po czwartą wygraną w sezonie po niezwykle zaciętej walce z Michałem Ratajczykiem (Lancer Evo X). O zwycięstwie zdecydowało zaledwie 0,081 sekundy. Trzeci był Piotr Ostrowski (Mitsubushi Lancer Evo).
Jozef Bereś jr po raz kolejny okazał się niepokonany w trasie wyścigu Jankov Vrsok. Kierowca formuły wyprzedził o 5,397 sekund swojego rodaka Igora Drotara (Skoda Fabia R5) - najszybszego w kategorii samochodów z dachem. Trzecim kierowcą w stawce i najwyżej sklasyfikowanym wśród polskich zawodników był dziś Waldemar Kluza. Po zaciętym pojedynku kierowców dwóch Fabii dzieliło 1,726 sekundy. Za podium ze stratą 0,5 sekundy uplasował się dziś Dubai (Mitsubishi Lancer Berg Monster). W czołowej dziesiątce znalazło się sześciu Polaków i czterech Słowaków.
W dniach 18-20 sierpnia, jako podwójna runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, odbędzie się jubileuszowa 20 edycja Grand Prix Sopot-Gdynia. Dla stałych uczestników cyklu trójmiejskie zawody oznaczać będą pielgrzymkę na drugi koniec kraju, do Sopotu „Monte Carlo wyścigów górskich”, jak zwykł mawiać Lesław Orski, człowiek który blisko dwie dekady temu dał początek organizacyjny wyścigom na leśnej trasie spinającej Sopot z gdyńskimi Karwinami.
Niespełna dwa tygodnie po tym, jak przeżywaliśmy emocje 9. Wyścigu Górskiego Limanowa, na zawodników czeka kolejny wyścigowy weekend. Stawka Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski przenosi się na Słowację, walczyć o punkty na trasie z Uhrovec – Jankov Vrsok. Lista zgłoszeń tegorocznej edycji liczy łącznie 105 zawodników, z czego ponad połowę stanowić będą Polacy (57 kierowców). Drugą najliczniejszą nacją będą Słowacy (41 zgłoszonych).
Podczas 7 Rundy FIA Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich, w niedzielę w Limanowej rozegrano także 6 Rundę Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Przy pięknej słonecznej pogodzie, w niemal idealnych warunkach do szybkiej jazdy ( padł nowy rekord liczącej 5493 metry trasy Christian Merli (IT) Osella FA 30 przejechał ją w 1:53,546 s wyprzedzając urzędującego Mistrza Europy Simone Faggiolego Norma M20FC +0:03,611 i Miloša Beneša Osella FA 30 +0:25,256.
Po raz kolejny najszybszym kierowca polskiego serialu okazał się Waldemar Kluza ( Skoda Fabia S 2000), który wyprzedził w dwóch podjazdach wyścigpowych w klasyfikacji generalnej urzędującego mistrza Polski, Słowaka Igora Drotara ( Skoda Fabia R 5) i trzeciego kierowcę ( Jiri Los (CZ) Mitsubishi Lancer) o ponad 3 sekundy.
Zmienne warunki pogodowe – od słonecznego poranka po popołudniową ulewę, towarzyszyły uczestnikom 5 Rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, b idącej jednocześnie treningiem dla kierowców klasyfikowanych w & Rundzie FIA EHC – FIA Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich.
Wielkimi krokami zbliża się trzeci wyścigowy weekend w kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2017. Na ponad 6 km trasie w 9. edycji Wyścigu Górskiego Limanowa zmierzy się łącznie 103 zawodników z polskiej i europejskiej czołówki. Z wielką przyjemnością możemy poinformować, że na trasie Przełęczy pod Ostrą do tego grona dołączy również doskonały kierowca rajdowy. Zaproszenie do pełnienia roli gościa specjalnego w Limanowej, przyjął Jan Chmielewski – utytułowany i doświadczony zawodnik, doskonale znany kibicom rajdów samochodowych.
AMK Limanowa – organizator 9 Rundy FIA EHC – FIA Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich oraz 5 i 6 Rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski opublikował listę zgłoszeń do imprezy, która odbędzie się w najbliższy weekend ( 14-16.07.2017). Na liście zgłoszeń znalazło się 103 zawodników z 8 państw. 47 z nich klasyfikowanych będzie w mistrzostwach Europy,82 zawodników zgłosiło się w GSMP.
Simone Faggioli, najbardziej utytułowany kierowca startujący w wyścigach górskich pięciokrotny Mistrz Europy, znów pojawi się na trasie Wyścigu Górskiego Limanowa, eliminacji FIA EHC ( FIA Mistrzostwa Europy w Wyścigach Górskich), będącej także 5 i 6 rundą Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Na stale powiększającej się liście zgłoszeń już wpisani są wszyscy czołowi kierowcy, startujący w tym najstarszym czempionacie rozgrywanym przez FIA – Międzynarodową Federację Samochodową ( od 1930 r.). Czy „królowi gór” – jak nazywają kibice włoskiego kierowcę, uda się pobić zeszłoroczny rekord trasy, ustanowiony przez innego Włocha – Christiana Merli
Drugi dzień IV Wyścigu Magura Małastowska zastał zawodnikówi kibiców przy pięknej, słonecznej pogodzie.
W pierwszym podjeździe treningowym znów najszybszym kierowcą okazał się Waldemar Kluza, wyprzedzając Andrzeja Szepieńca i Dubaia. Podjazd przebiegł bez większych przerw, jedyna dłuższa nastąpiła po kolizji Porsche 944 Turbo kierowanego przez Pawła Wójtowicza. Drugi trening należał do Dubaia, za nim na liście wyników zameldowali się Michał Ratajczyk i Andrzej Szepieniec.
3 Runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski = sobotnie zmagania podczas IV Wyścigu Górskiego Magura Małastowska – zdecydowanie należała do Waldemara Kluzy, jadącego Skodą Fabią S 2000. Kluza był najszybszy zarówno podczas podjazdów treningowych jak i wyścigowych, do niego też należy pierwszy rekord trasy, wydłużonej w tym roku do 3610 m. Pokonanie tego odcinka zajęło zawodnikowi 1: 45,131. Średnia prędkość Skody to 124 km/h, zaś zanotowana prędkść maksymalna przekroczyła 231 kmh! Andrzejj Szepieniec stracił w drugim podjeździe drugie miejsce w „ generalce” po usterce swojego samochodu.
Odbiór Adminstracyjny i Badanie Kontrolne poprzedzające IV Wyścig Górski Magura Małastowska były kolejną atrakcją dla mieszkańców Gorlic i kibiców wyścigów górskich.
Patronujący wydarzeniu Starosta Gorlicki Karol Górski krótko podsumował znaczenie imprezy dla całego regionu : „Wyścig jest nie tylko dużej rangi wydarzeniem sportowym, ale stanowi także świetną okazję do Promocji naszego regionu w wymiarze ogólnopolskim, zarówno za sprawą mediów, jak i całej rzeszy kibiców, którzy licznie pojawiają się na trasie. Jestem przekonany, że tak jak w latach ubiegłych, impreza okaże się wielkim sukcesem sportowym i organizacyjnym i za rok znowu powróci na naszą gościnną Ziemię Gorlicką”.
Już tylko tydzień pozostał do rozpoczęcia czwartej edycji Wyścigu Górskiego Magura Małastowska 2017. W dniach 23-25 czerwca 2017 właśnie w Gorlicach odbędzie się rywalizacja o zwycięstwo i punkty w trzeciej i czwartej rundzie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski.
Niecałe 1,5 miesiąca pozostało do startu jednej z najważniejszych Imprez w polskim sporcie motorowym – 9 Wyścigu Górskiego Limanowa, który odbędzie się od 14 do 16 lipca 2017.
Po raz czwarty limanowski wyścig będzie eliminacją FIA EHC – Mistrzostw Europy FIA w Wyścigach Górskich. Podczas imprezy rozgrywana będzie także 5 i 6 runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski.
Organizowany przez Automobilklub Biecki Wyścig Górski Magura Małastowska to najmłodsza, rozgrywana dopiero po raz czwarty, eliminacja Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, wciąż udoskonalana zarówno pod względem organizacyjnym ( choć dotychczasowe oceny są bardzo wysokie) jak i przebiegu trasy. W tym ostatnim punkcie, w tegorocznej edycji, która rozegrana zostanie pomiędzy 23 a 25 czerwca, zajdzie istotna zmiana: dotychczasową trasę wydłużono do 3610 m. W związku z tym dotychczasowy rekord trasy z 2015, należący do Andrzeja Szepieńca ( 1.38,745) przechodzi do historii.
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wygrali 55 Rajd Barbórka. Załoga prowadząca Forda Fiesta WRC nie miała sobie równych, zajmując czołową pozycję na wszystkich pięciu odcinkach specjalnych. Mistrzowie Europy wyprzedzili drugich na mecie, Filipa Nivette i Kamila Hellera o ponad minutę. Dla Kajetanowicza to już piąta wygrana w grudniowym klasyku.
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wygrali zamykające 53. Rajd Barbórka Kryterium Karowa. Załoga LOTOS Rally Team wcześniej zwyciężyła także w klasyfikacji generalnej imprezy.
Rywalizacja na Karowej była w tym roku wyjątkowo emocjonująca. Po kilkudziesięciu minutach walki na asfalt i kostkę spadł deszcz, który znacznie pogorszył warunki do jazdy. Bardzo długo na pierwszym miejscu utrzymywali się Łukasz Byśkiniewicz i Maciej Wisławski, jadący Renault Clio. Coraz mocniejsze opady sprawiły, że kierowcy ścigający się w zdecydowanie silniejszych samochodach nie byli w stanie zbliżyć się do wyniku liderów.
